U mnie nadal zimno i śnieżnie. W dzień i w nocy minusowe temperatury. Czy ktoś wspominał o tym, że zimy w tym roku nie będzie, bo mamy ocieplenie klimatu? Oczywiście przecież ciągle trąbili w telewizji i w radio. A tu proszę bardzo zima przyszła i ma się bardzo dobrze. Poza tym każda pora roku jest super. Jak już wspominałam wcześniej, jestem zimową dziewczyną i zima mi niestraszna.
Dobrze moi drodzy dość o pogodzie dziś mamy wpis kosmetyczny. Zaczynajmy więc.
Tak jak w tytule wyżej będzie dziś o kupowaniu w sklepie TK Maxx produktów kosmetycznych. Ja raczej często nie chodzę do takich sklepów, bo nie jest mi po drodze. Ale czasami jak jestem na jakimś wyjeździe, gdzieś dalej od mojego miejsca zamieszkania, to chętnie zajrzę do tego sklepu. TK Maxx jest raczej kojarzony z ubraniami i dodatkami do domu. Można tam znaleźć czasami niezłe ubrania i nie tylko. Jak to niektórzy mówią, jest to taki lumpeks z odzieżą nieużywaną. Która została i nie sprzedała się w sklepach stacjonarnych. Gdy mam okazję być w takim sklepie to najczęściej przyciągają mnie torebki, kosmetyki oraz rzeczy do domu. Chociaż więcej spędzam czasu właśnie przy półkach kosmetycznych. Jest tam dużo różnych fajnych produktów kosmetycznych, które można kupić. Nie chce mi się nawet wypowiadać, co robią konsumenci w takich sklepach i jakie są nie porządki w kosmetycznym dziale.
W takim dziale są różnego rodzaju kosmetyki, które mogą zachwycić klienta. Moją uwagę przykuł zestaw z Pecksniff's England, w którym było mydełko oraz balsam do rąk i ciała. Ja raczej z tą firmą się nie spotkałam w Polsce a tym bardziej w drogeriach kosmetycznych. Spodobała mi się sama szata graficzna tego produktu, bo był on przeźroczysty, co oznacza, że widać ile produktu jest zużytego. Takie produkty lubię najbardziej pod względem użytkowania i nie tylko.
Mydełko ma piękny zapach połączenia pomarańczy i arbuza. Mydełko dość mocno się pieni i pozostawia miły zapach na dłoniach. Dzięki właściwościom nawilżającym zapewnia skórze regenerację, nie wysuszając jej. Mydła w płynie są dobrym wyborem dla każdego, kto przykłada wagę do wyglądu swojej skóry dłoni. Mydło również chroni nasze dłonie przed bakteriami.
Balsam ma zastosowanie do rąk i ciała. Jest to produkt, który nawilża skórę dłoni i całego ciała nie podrażniając ich. Po zastosowaniu tego produktu skóra jest napięta oraz odżywiona. Balsam nie pozostawia tłustej warstwy, ponieważ szybko się wchłania w skórę oraz pozostawia przyjemny słodki zapach pomarańczy i arbuza.
Podsumowując:
Na pierwszy rzut oka zestaw wygląda dość ekskluzywnie. Zawiera on dwa produkty pełno wymiarowe każdy z nich ma 300 ml. Oba opakowania są w przeźroczystych butelkach z zakrętką więc. Po wykorzystaniu mydła do rąk można wlać jakieś inny płyn i będzie to też wyglądać estetycznie. Dodatkowo jest dołączona podkładka metalowa, która ma za zadanie trzymać oba kosmetyki. Na opakowaniach pisze, że są to produkty z edycji limitowanej.
Jeżeli ktoś by się uparł i chciał taki zestaw to pewnie na Amazonie lub eBay’u by kupił. U nas w Polsce jest jednak ta firma mało znana. Jest to dobry pomysł na prezent dla osoby bliskiej.
Takie zestawy kosmetyczne rzadko widzę razem w drogeriach stacjonarnych. Raczej są często osobno do kupienia. Można też poszukać podobne zestawy również w aptekach, w których sprzedają kosmetyki. Jest jeszcze opcja poszukania na internecie takich zestawów, które będą pięknie wyglądać w łazience.
Jeżeli miałabym kupić ten zestaw kosmetyczny jeszcze raz, może nawet o innym zapachu, to pewnie przeszłabym się do TK Maxx’a i poszukała. Warto czasami zaglądać do takich sklepów można znaleźć diamenty.
